czwartek, 14 lutego 2013

Walentynki, Dawniej a dziś.


Dzień Świętego Walentego nabrał zupełnie innego charakteru po narodzinach mojego pierwszego dziecka.
To już nie romantyczne chwile we dwoje, skromne prezenciki, kolacje przy świecach i czułe słówka...
Aktualnie to dzień jak codzień, a sukcesem jest położenie dzieci spać przed godziną 21
Ale czy to źle?
Nie, po prostu inaczej. W takim dniu jak ten, nie rozmyślam nad tym co utraciłam ale nad tym co zyskałam. Mam już nie jedną a trzy osoby do kochania i swój czas dzielę między nimi tak, jak potrafię. No i staram się w tym wszystkim nie zapomnieć o sobie, no bo siebie też trochę kocham




Ania




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz