czwartek, 23 stycznia 2014

karnawałowo

Nie ustanie poszukuje nowych wyzwań i tak w przerwie między świętami a nowym rokiem natrafiłam na torebkę i sie zakochałam w niej postanowiłam że ja też chce zrobić torebkę. Robienie jej było niesamowitą przygodą z mnożącymi sie problemami, ale to nic patrząc na efekt końcowy.
Torebka oraz naszyjnik wykonane z koralików toho oraz akrylowych kaboszonów.

Jako że nie lubię się powtarzać to torebka ma dwa oblicza :)
Wszystko się niesamowicie błyszczy 












Dziękuje za pomoc P gdyby nie Ty to nie wiem jak bym złożyła tą torebkę do kupy oraz Tipice za namówienie P do pomocy oraz za wsparcie i pomysły.


xoxo
Meg

3 komentarze:

  1. Prześliczne prace! Podziwiam równość i staranność wykonania. Cudo!
    Zapraszam do siebie jak znajdziesz chwilkę: http://warsztatrozmaitosci.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się że udało się zmontować torebkę,pięknie wyszło a jeszcze do niej naszyjnik stworzył elegancki komplet,gratuluję perfekcji,pracuś jesteś!!!

    OdpowiedzUsuń