piątek, 23 sierpnia 2013

duże też jest piękne =)

Dawno nic nie dodawałam, ale mam na to usprawiedliwienie =)
Szyłam swój pierwszy duży naszyjnik, było z tym mnóstwo kłopotów zaczynałam 3 razy z trzema różnymi projektami a tylko jeden udało się zakończyć sukcesem , ale nie poddałam się bo to miał być prezent dla mamy, więc namiętnie szyłam i prułam, szyłam i prułam itd. W końcu jak to zawsze u mnie bywa to skończyłam na ostatnią chwile, przekonałam się wtedy że tyle godzin pracy było tego warte. Wiem że nie jest doskonały, można sie przyczepić do kilku rzeczy, wiele można poprawić ale to mój pierwszy raz (w głowie pomysły na kolejne =) ) chyba nie jest tak źle? =)
Najważniejsze dla mnie było to że mamie się spodobał.


Inspiracji by stworzyć właśnie taki naszyjnik zaczerpnęłam z dwóch naszyjników autorstwa Tipiki
naszyjnik 1 oraz naszyjnik 2 .

Serdecznie chce podziękować Grażynce (Tipika) , za pomoc, za słowa otuchy, za zagrzewanie do pracy i bym się nie poddała, za to że w każdej chwili gdy potrzebowałam pomocy czy wsparcia technicznego mogłam na nią liczyć. To dzięki Tobie pokochałam haft koralikowy =)







xoxo
Meg

1 komentarz:

  1. Piękna kolia, widziałam na własne oczy !!! Zdjęcie nie oddaje jej uroku !!!Pozdrawiam serdecznie !!!

    OdpowiedzUsuń