Na warsztatach zawsze coś mnie zaskakuje, ostatnio serwetka której się nauczyłam, proste koraliki a efekt boski. Wciągnęło mnie to i tak powstały te dwa naszyjniki.
Przypominamy również że już w niedziele 16 czerwca spotkacie nas na Rynku Podgórskim =)
xoxo
Meg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz